Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaga
Szczypior
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze stepów...
|
Wysłany: Nie 22:45, 06 Kwi 2008 Temat postu: Zgrubienia pod skórą |
|
Witajcie,
Zauważyłam dziś u mojego Mustanga coś dziwnego pod jego brzuchem. Ma pod skóra takie dziwne zgrubienie. Wielkości ok. połowy kciuka, podłużne. Na tym były maluteńkie, wielkości główek od szpilki strupki no i to miejsce jest łyse. Obmacałam to, bo myślałam, że to może jakieś zgrubienie na żyle, ale jest tylko w jednym miejscu, nie ma połączenia z niczym innym i jest bardzo twarde. Nie mam pojęcia co to może być, może wie ktoś z Was??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gaga dnia Nie 22:54, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jasmina
Szef
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnosląskie
|
Wysłany: Pon 15:17, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
nie wiem, ale słyszałam o przypadkach zarażenia konia gzem bydlęcym, tez pojawialy sie na skórze zgrubienia i strupki. To może, ale nie musi byc to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Szczypior
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wlkp.
|
Wysłany: Pon 19:18, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
A to jest bolesne dla konia, czy nie?
Może efekt ukąszenia owadów?
Powodów może być wiele, więc najlepiej gdyby jakiś wet obejrzał konia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaga
Szczypior
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze stepów...
|
Wysłany: Pon 20:30, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Nic go to nie boli . To jest małe. Gza bydlęcego nie miałby skąd złapać... Pokaże to wetowi przy najbliższej okazji. Wtedy dam znać co to było, żeby każdy na przyszłość wiedział przy okazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiquita
Gość
|
Wysłany: Śro 20:55, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Mój wałaszek tez miewa coś podobnego. na lato się zazwyczaj pojawia. U klaczy jest coś podobnego, tylko ze strupki ale bez tego "guzka"....
Nie boli, nigdy nic się z tym nie działo. Sądzę, zęe to się wiąże z owadami jakoś, ale szczerze to nie wiem o tym niczego konkretnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaga
Szczypior
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze stepów...
|
Wysłany: Czw 22:35, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Już wiem co to za paskudztwo było... MESZKI. Zgrubienia były reakcją organizmu na pogryzienia, a kropelki krwi były właśnie od tych ugryzień. Jak tylko ciepły dzień dorwałam to wyprałam konikowi ogonek (profilaktycznie) i umyłam mu cały brzuch szamponem przeciw-owadowym, a potem nasmarowałam środkiem przeciw insektom i pomaga, ale trzeba smarować codziennie i środek zmieniać bo meszki sie uodparniają .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:07, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Sprawdz czy to zgrubienie swedzi, potrzj je troche ryzową szczotką, jak kon bedzie "robił miny" znacyz bedzie mu się podobało, to to prawdopodobnie reakcja uczuleniowa na meszki i rózne inne muszki letnie. Moja kobyłka tez coś takiego ma. Zobacz ze w okolicach "intymnych" a u kobył przy wymionach też coś takiego si ę pojawia...
Polecam zasmarowywanie grubą warstwą maści tranowej, smierdzi ale działa kojąco, do tego jest tłusta wiec przez grubsza warstwę meszkom trodniej się przebić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koniucha
Gość
|
Wysłany: Wto 22:09, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
pRZEPRASZAM GOŚĆ TO JA;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|