Mięśnie grzbietu i zadu

jasmina

może i mówią o tym na kursach podstawowych, ja na takim nie byłama le dla mnie koń ustawiony dobrze tot aki który ma potylice w najwyższym punkcie, tutaj tego nie widze i to jest fakt. Zreszta uwaga nie była złośliwa.

co do zadu wiem, ze sandra miala problem z aktywnym iściem(?) do przodu u konia;) dlatego ta wzmianka- najpierw koń ma iść mocno do przodu. Potem wypięcie.

Gumy przez niektórych sa krytykowane bo gdy koń ciągnie- one się poddają, i kon zaczyna wyciągać wodze z ręki, napierać na rękę. Nie wiem kto ma racje- ja gum nie używam, ale innych patentów na dzień dzisiejszy tez nie

ssandraa

Ja też bym wolała załatwić sprawę bezpatentowo, zresztą do dyspozycji mam tylko wypinacze trójkątne made by ja Razz

Z aktywnością problem rzeczywiście był, już na szczęście powoli znika. Macie jakiś pomysł co zrobić, żeby bardziej grzbiet zaaokrągliła pod siodłem? Czy wystarczy aktywne iście do przodu i "skracanie" jej, zeby się trochę "do kupy" pozbierała?

Gaga

Musi mocno od zadku iść Smile

, ale to nie ma być takie gnanie na zabój do przody, tylko aktywnie i równym tempem. Możesz pojeździć drążki, no i powyginaj ja troszkę (wężki, wolty, serpentynki). Powinno pomóc.

jasmina

wyginanie tak, dragi też Wink

do tego na trawie- tak zeby chciała sie schylać, to ułatwi wyginanie grzbietu;) i dużo przejść- np. jedziesz przez drągi klusem i zaraz za drągami przejście w dół. potem zakłusowanie i znowu drągi (w przerwie między dragami przejście). jesli potrafisz to moze byc to przejście do stój. Jeszcze lepiej działa.

Gaga

I koniecznie podeślij fotki, jak kobyłka będzie wyglądała np. za miesiąc Smile

.

ssandraa

Spokojnie

Jak narazie żadnych zbytnio intensywnych jazd nie będzie bo pod koniec czerwcamamy termin na źrebaka, ale jak już będzoe po wszystkim to planujemy ostro ruszyć z pracą Smile

Certunn

Konie najlepiej pielęgnować co dziennie i robić im masaże albo coś takiego wszystko potem będzie ok z mięśniami Smile